Jaka jest różnica między granolą a musli i jak je przygotować w domu
Ludmiła Wengerowa 03 kwietnia 2024 r
Jeszcze kilka lat temu niewiele osób wiedziało, czym jest granola i musli, a teraz stały się one synonimem zdrowego śniadania. Ale często nawet ci, którzy jedzą je na co dzień, mylą te produkty ze sobą. A różnica między nimi jest dość duża: w smaku, chrupkości i kaloriach. Spróbujmy dowiedzieć się, czym właściwie jest granola i musli, jak je przygotować w domu i z czym je łączyć.
O czym porozmawiamy w artykule:
- Jakie są podobieństwa między granolą a musli?
- Jaka jest różnica między granolą a musli
- Jak wybrać granolę i musli
- Jak przygotować musli i zrobić granolę w domu
- Co i jak najlepiej jeść granolę i musli?
Jakie są podobieństwa między granolą a musli?
Pod wieloma względami musli i granola są bardzo podobne, a nawet pojawiły się niemal jednocześnie – pod koniec XIX wieku. To prawda, na różnych kontynentach. Muesli zostało wynalezione przez szwajcarskiego lekarza Maximiliana Birchera-Bennera, który jako pożywne śniadanie podawał pacjentom szpitala surowe płatki owsiane z różnymi dodatkami. Na cześć wynalazcy nadal często nazywa się je „muesli Bircher”, odróżniając je w ten sposób od wszelkiego rodzaju szybkich śniadań ze słodkich płatków śniadaniowych i krążków, które wyrządzają więcej szkody niż pożytku.
Musli powstało jako żywność lecznicza: szwajcarski lekarz Maximilian Bircher-Benner oferował pacjentom szpitala surowe płatki owsiane z dodatkami jako zdrowe i pożywne śniadanie
Granola narodziła się w Ameryce, gdzie ksiądz Sylvester Graham namawiał swoją trzodę do rezygnacji ze spożywania nadmiernej ilości białej mąki na rzecz grubszych i zdrowszych ziaren. Wierzył, że to, co łatwe dla żołądka, jest dobre dla duszy. Ksiądz opatentował nawet produkt „Mąka Grahama”, podobny do płatków pełnoziarnistych i wraz z miejscowym lekarzem rozpoczął jej produkcję, jednak tę „zdrową mąkę” robiono wówczas nie z płatków owsianych, jak współczesna granola, ale z kukurydzy, co jest bardziej znane Amerykanom.
Mąka graham, w przeciwieństwie do granoli, była wytwarzana z kukurydzy i była produktem bardziej komercyjnym
Idee racjonalnego żywienia w obu wynalazkach obecne były od samego początku. To naprawdę równowaga na talerzu: w dzisiejszej wersji oba zawierają płatki owsiane takie jak Płatki Owsiane (lub nasz „Herkules”), orzechy i nasiona, suszone i liofilizowane jagody i owoce, czasem płatki kokosowe i naturalne owoce kandyzowane. Innymi słowy białka roślinne, zdrowe tłuszcze, szybkie i wolne węglowodany, błonnik, witaminy, przeciwutleniacze – wszystko, co rozumiemy pod pojęciem zdrowej diety w jednej butelce. Ponadto musli zawiera zwykle więcej bazy zbożowej, płatków i bardzo niewiele dodatków. Ważną zasadą przygotowania granoli jest to, że na jedną część płatków przypada jedna część przydatnych wypełniaczy.
Warto podkreślić, że płatki wchodzące w ich skład to produkty pełnoziarniste, których wartość odżywcza jest największa. Wchłaniają się dość powoli, poziom glukozy (cukru) we krwi nie podskoczy od nich gwałtownie, a przyjemne uczucie sytości pozostanie na długo.
Ale tych produktów nie można nazwać niskokalorycznymi: musli, nawet w najbardziej minimalistycznym składzie, będzie kosztować 350–370 kcal/100 g, granola ma jeszcze większą kaloryczność. Dlatego dietetycy zalecają spożywanie ich na śniadanie, aby nabrać energii na cały nadchodzący dzień. A ci, którzy chcą schudnąć, ograniczą się do dwóch porcji mieszanek owsianych tygodniowo.
Jaka jest różnica między granolą a musli
Główna różnica polega na tym, że muesli to surowe płatki owsiane zmieszane z różnymi aromatami, które przed użyciem należy jeszcze doprawić. Granola to także zdrowa mieszanka, tylko poddana obróbce termicznej. Wszystkie składniki granoli zapiekane są ze słodką polewą. Polewą nie powinien być oczywiście syrop cukrowy, ale to, co zdrowsze – miód, naturalny syrop z agawy, topinambur czy stewia. Dlatego granola chrupie apetycznie nawet zalana ciepłym mlekiem, a musli nie. A jeśli żucie musli prosto z torebki przypadnie do gustu jedynie wielkim miłośnikom surowego Herkulesa (a jest ich niewielu), to chrupiąca granola w karmelowej skórce może być uznana za zdrową, gotową przekąskę.
Granola to poddane obróbce cieplnej, pieczone płatki owsiane (na zdjęciu). A musli jest surowe
Praktyczny sens ma także pieczenie musli i przerabianie go na granolę. Surowe ziarna i orzechy zawierają więcej grubego błonnika. Dlatego musli jest dobre jako szczoteczka do żołądka i jelit, ale nie jest odpowiednie dla osób z osłabionym trawieniem lub problemami z wątrobą. Ponadto nieprzetworzone ziarna mają wyższą zawartość kwasu fitynowego i saponin. Są niebezpieczne, bo wiążą fosfor, wapń, magnez, cynk i „kradną” je z potencjalnie zdrowej żywności. Chociaż „kradzież” nie jest tak duża – nie więcej niż 10–15%, ale i tak szkoda stracić cenne elementy. Ponadto kwas fitynowy osłabia działanie pepsyny, najważniejszego enzymu trawiennego. Wniosek jest oczywisty: zarówno wersja surowa, jak i pieczona są w równym stopniu odpowiednie dla zdrowego organizmu, jednak w przypadku problemów z przewodem pokarmowym preferowana jest granola.
Jak wybrać granolę i musli
Główne podejście jest takie samo, jak przy wyborze dowolnego gotowego jedzenia: im mniej składników o niejasnych nazwach i wszelkiego rodzaju „jeść” w składzie, tym lepiej. Warto unikać produktów, w których w pierwszych wierszach składu znajduje się cukier biały lub olej palmowy. Jeśli Twoim celem jest nie tylko unormowanie diety, ale także utrata wagi, zamiast owoców kandyzowanych lepiej wybrać granolę i musli z suszonymi owocami (przygotowywane są w syropie cukrowym) i bez dodatku czekolady, co ostro zwiększa końcowa zawartość kalorii w mieszance.
Wybierając musli czy granolę należy dokładnie zapoznać się ze składem produktu i wybrać według własnego gustu i celów
Gdy opakowanie ma przezroczyste okienko, łatwiej jest zobaczyć, co jest w środku: jeśli widać całe jagody, orzechy i nasiona, których jest nawet wizualnie dość dużo, taki produkt będzie bogatszy w mikroelementy i smaczniejszy. Ale oczywiście też droższe.
Jak przygotować musli i zrobić granolę w domu
Mieszanie musli w domu to czysta improwizacja i wybuch kulinarnej wyobraźni. Domowe mieszanki będą korzystnie różnić się ceną od mieszanek kupowanych w sklepie, a Ty będziesz mieć pewność, że nie dodano do nich nic szkodliwego. Jedyną stałą cechą musli są płatki owsiane. Musisz wziąć te, które gotują przez co najmniej 5 minut. Nie nadają się kaszki błyskawiczne, które są zmielone prawie na pył. Następnie należy skupić się wyłącznie na swoich preferencjach i celowości dietetycznej. Pierwszym krokiem jest dodanie do płatków owsianych pestek dyni, nasion lnu lub zwykłych nasion słonecznika. Wyślij tam orzechy – orzechy włoskie, migdały, orzeszki piniowe lub orzechy laskowe: to nie ma znaczenia. Jeśli są duże, należy je posiekać nożem.
Możesz zrobić świetne musli w domu, a potem zamienić je w granolę
Następna jest linia do suszonych jagód i owoców. Smak doskonale komponuje się z rodzynkami i liofilizowaną żurawiną, jagodami z bananem i daktylami, wiśniami z kokosem i migdałami. Nie jest to jednak dogmat i każdy może stworzyć swoje własne idealne pary. Do musli można dodać trochę otrąb, aby w sumie uzyskać więcej wartościowych substancji.
Zamiana musli w granolę jest bardzo prosta. Wystarczy rozprowadzić powstałą mieszankę owsianą na blasze do pieczenia, a w osobnym pojemniku wymieszać miód (lub syrop) i olej roślinny (na dużej blasze do pieczenia z musli, 3–4 łyżki l. Zarówno). Jeśli chcesz zmniejszyć kalorie, rozcieńcz mieszaninę o jedną trzecią sokiem jabłkowym lub pomarańczowym. I nie zapomnij dodać dużej szczypty grubej soli morskiej do sosu miodowego: smak staje się ciekawszy, gdy w słodyczy pojawiają się wyspy słoności.
Kolejnym krokiem jest równomierne zwilżenie płatków owsianych i dodatków powstałym koktajlem miodowym. W razie potrzeby „dopraw” cynamonem lub kakao. I wyślij przyszłą muesli do podgrzania do 150 °C piekarnika, wyjmując co jakiś czas i mieszając, aby wszystko równo się upiekło, a wszystkie elementy nasiąkły miodem. W 40 minut Twoja cudownie pachnąca granola będzie gotowa, wystarczy ją ostudzić i przełożyć do słoiczka, aby zapewnić sobie śniadanie na wiele dni.
Co i jak najlepiej jeść granolę i musli?
Oblicz porę poranną: pełnoziarniste płatki owsiane potrzebują czasu, aby puchnąć i stać się smaczniejsze, a suszone owoce potrzebują czasu, aby dokładnie zmięknąć. Wiele osób zalewa musli gorącym mlekiem, aby przyspieszyć ten proces. Nie rób tego: po pierwsze mleko jest mniej strawne na gorąco, a po drugie traci nawet połowę wapnia i niektórych aminokwasów (dlatego tak cenimy nabiał). I kwestia czysto estetyczna: w gorącym mleku musli zamienia się w niewyraźną papkę, nieprzyjemną zarówno w dotyku, jak i w dotyku. Nie należy jednak polewać musli mlekiem z lodem: rozmoknie dłużej, a zimne mleko będzie trawione jeszcze gorzej niż gorące. Ogólnie rzecz biorąc, lekarze uważają, że idealna temperatura wynosi około 40 °Cnieco wyższą od temperatury ciała człowieka: w ten sposób musli odda wszystko, co cenne, co zawiera. Nawiasem mówiąc, jeśli twój związek z mlekiem nie działa, musli można zalać jogurtem i sokiem pomarańczowym lub jabłkowym, ale świeżo wyciśniętym, a nie z torebki i do połowy rozcieńczonym wodą, co zmniejszy obciążenie kwasem przewodu żołądkowo-jelitowego.
Musli z jogurtem i kroplą oleju lnianego, dyniowego lub z pestek winogron to doskonały początek dnia.
Jeszcze bardziej praktyczne jest przygotowanie śniadania wieczorem: zaoszczędzisz wtedy cenny poranny czas. Wlać 1 łyżkę. l. musli 3 łyżki. l. mlekiem lub sokiem, przykryj i włóż do lodówki. Płatki owsiane pęcznieją przez noc, wystarczy dodać miód lub inny słodzik. Aby poranek był jeszcze bardziej wesoły i smaczny, warto do musli dodać starte jabłko lub gruszkę, plasterki pomarańczy lub mandarynki oraz szczyptę cynamonu. Przyda się także kropla oleju lnianego, dyniowego lub winogronowego – to cenne kwasy tłuszczowe, które odżywiają mózg. Ale nie ma potrzeby dodawać rafinowanych olejów: nie wnoszą one do organizmu niczego poza nadmiernymi złogami tłuszczu.
Z granolą jest jeszcze łatwiej. Jeśli nie jesteś zbyt leniwy, możesz go żuć w ruchu, a po wyjęciu blachy z piekarnika pociąć jeszcze ciepłą i elastyczną masę karmelową na pojedyncze płytki, które wygodnie trzyma się w dłoniach. A śniadanie będzie po prostu luksusowe, jeśli wymieszasz chrupiącą granolę z niskotłuszczowym jogurtem, do którego możesz dodać świeże owoce i zetrzeć skórkę pomarańczową.
Świeżo przygotowaną ciepłą granolę można pokroić w batony i stworzyć domowy batonik energetyczny.
Wreszcie granola świetnie sprawdzi się jako dekoracja wszelkiego rodzaju deserów: karmelizowane płatki owsiane posypane panna cottą lub puszystym musem jagodowym staną się chrupiącym kontrapunktem dla delikatnej konsystencji deseru i uczynią go o wiele ciekawszym .
Jeśli zauważysz błąd lub nieścisłość, daj nam znać. #musli #granolaPOWIĄZANE MATERIAŁYUWAGIDodaj komentarz Więcej przepisów i pysznych pomysłów na naszych portalach społecznościowych…