Jak stosować nierafinowany olej roślinny

Jak stosować nierafinowany olej roślinny

Jak stosować nierafinowany olej roślinny

Słoneczna żółć, zieleń, czerwień… Pachnące, smaczne, bogate, niewiarygodnie zdrowe… Z większością tych olejów roślinnych może wiązać się tylko jedno niebezpieczeństwo: jeśli zdecydujesz się coś z nimi usmażyć.

Jak stosować nierafinowany olej roślinny

1. Olejek musztardowy. Niewybredny. Produkowana w Rosji z surowych nasion gorczycy (najczęściej Sarepta). Stosowany zarówno do dań słodkich, jak i pikantnych, do pieczenia i smażenia.

2. Masło orzechowe. Niewybredny. Wykonane z surowych orzeszków ziemnych. Tradycyjnie stosowany w wielu kuchniach azjatyckich do smażenia i przyprawiania zarówno sałatek, jak i dań na ciepło.

3. Olejek z orzechów makadamia. Niewybredny. Wykonane z surowych orzechów makadamia. Stosowany do dań cukierniczych oraz do dressingów do sałatek i dań gorących.

4. Olej sezamowy. Niewybredny. Produkowany z surowych lub prażonych nasion sezamu. W pierwszym przypadku jest to jasna słomka o delikatnym aromacie, najczęściej używana w kuchni indyjskiej. Drugi jest czerwono-brązowy, aromat jest bardzo mocny. Stosowany głównie w kuchni chińskiej.

Olej z orzechów włoskich stosuje się nie tylko do sosów sałatkowych, ale także do sosów i wypieków.
Olej z orzechów włoskich stosuje się nie tylko do sosów sałatkowych, ale także do sosów i wypieków.

5. Olej z orzechów włoskich. Niewybredny. Tradycyjny olej dla Kaukazu i Europy Południowej. Stosowany do dressingów do sałatek, sosów i do pieczenia.

6. Oliwa z oliwek. Niewybredny. Produkowany w Europie i Ameryce Południowej z owoców drzewa oliwnego. Stosowany we wszystkich obszarach gotowania.

7. Olej słonecznikowy. Niewybredny. Produkuje się go z nasion surowych lub prażonych i w zależności od tego ma barwę ciemnożółtą, prawie brązową o mocnym zapachu lub jasnożółtą o łagodniejszym zapachu.

8. Olejek migdałowy. Niewybredny. Wykonane z surowych słodkich migdałów. Stosowany do dań warzywnych, rybnych oraz w wyrobach cukierniczych.

9. Olejek z orzeszków piniowych. Niewybredny. Produkowany z surowych orzeszków piniowych na Syberii i Uralu. Stosowany do dressingów, zapiekanek i dań warzywnych.

10. Olej z pestek dyni. Niewybredny. Wytwarzane z surowych słodkich nasion dyni, tradycyjnie w Austrii i Niemczech. Stosowany do przyprawiania kasz, dań warzywnych i sałatek.

11. Olej lniany. Niewybredny. Produkowany z surowych nasion lnu w krajach słowiańskich i Niemczech. Stosowany do przyprawiania warzyw i zbóż.

12. Olej z pestek winogron. Rafinowany. Produkowane w USA, Australii i Europie z pestek winogron suszonych po wytłoczeniu wina. Stosowany do dressingów, sosów i smażenia.

Kulinarne zastosowania nierafinowanego oleju

Olej z pestek winogron nadaje się do dodawania do sałatek zawierających warzywa, owoce i zioła.
Olej z pestek winogron nadaje się do dodawania do sałatek zawierających warzywa, owoce i zioła.

Próg temperatury ogrzewania każdego rodzaju oleju jest inny. Dlatego do smażenia można używać niektórych olejów tłoczonych na zimno. Dotyczy to przede wszystkim masła orzechowego – można je podgrzać do temperatury niemal 190°C. Na drugim miejscu znajduje się oliwa z oliwek, którą można podgrzewać do 170–180°C. Następna jest musztarda (160–170°C).

Olej z pestek winogron również dostał się do tej firmy zupełnie niezasłużenie. Niezasłużenie, nie dlatego, że nie da się na nim usmażyć, wręcz przeciwnie. Tyle, że ten olej nie przychodzi nierafinowany – po tłoczeniu na zimno jest zbyt gorzki, praktycznie niejadalny. Wokół oleju z pestek winogron narosło wiele mitów. Mówią, że jest w jakiś sposób szczególnie dietetyczny, niskotłuszczowy i bardzo zdrowy. Mity te są oczywiście związane z faktem, że olej ten zawiera dużo kwasu linolowego (niezbędnego elementu w szerokiej gamie diet) i witaminy E – ale oba są wystarczające w innych olejach, na przykład siemieniu lnianym czy musztardzie. Pod względem kalorii olej z pestek winogron nie różni się zbytnio od innych olejów. Ale smak jest naprawdę lekki, nienasycony, z przyjemnym winogronowym zapachem. Nadają się do sosowania sałatek zawierających warzywa i owoce lub po prostu mieszanych zielonych sałat bez żadnych dodatków. Bardzo dobrze nadaje się również do smażenia placków owocowych oraz smażenia owoców na chutney lub jako dodatek do mięs.

Wróćmy jednak do olejów nierafinowanych, które można stosować także do smażenia. Kiedyś byliśmy dość zaskoczeni, gdy zobaczyliśmy Włochów, którzy nalewali swoją ukochaną „extra virgin” na gorące patelnie. Ale nalewają i nalewają przez wiele stuleci z rzędu – i można zaufać tak poważnej praktyce. Teraz sami nie możemy sobie wyobrazić, jak inaczej możemy zrobić sos pomidorowy do makaronu. Oczywiście podgrzewając najlepszą jakość oliwy z oliwek i podsmażając odrobinę cebuli, kilka ząbków czosnku, bardziej dojrzałe pomidory i zioła, dodając szczyptę cukru, soli i świeżo zmielonego czarnego pieprzu. No, może dodając bakłażana, cukinię, oliwki i inne bliskie sercu warzywa. Smażą nawet na głębokim oleju – na przykład Francuzi przygotowują nadziewane kwiaty cukinii w cieście.

Placki najlepiej smażyć na oleju musztardowym – wychodzą złociste i długo pozostają miękkie. A na oleju arachidowym, wzorując się na Chińczykach, smażymy mięso i ryby, warzywa i grzyby pokrojone na małe kawałki. Nasyca potrawę swoim „ziemistym” aromatem do tego stopnia, że ​​czasami można obejść się bez przypraw – wystarczy posypać odrobiną sosu sojowego podczas serwowania. Jeśli zdecydujesz się nie smażyć warzyw, tylko upiec je w piekarniku na małym ogniu, możesz użyć dowolnego nierafinowanego oleju (no może z wyjątkiem siemienia lnianego). Ale polej nim warzywa nie na samym początku – w przeciwnym razie wchłoną za dużo oleju – ale po około 30 minutach, aby powstała pachnąca skórka.

Przechowuj nierafinowany olej butelkowany w szklanych butelkach w suchym miejscu, chronionym przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych, w temperaturze maksymalnie 20 ° C. Istnieją łatwo psujące się oleje – musztardowy, siemię lniane, pestki dyni (ten ostatni jest zwykle przechowywany wyłącznie w butelkach z ciemnego szkła). Otwartą butelkę należy zużyć w ciągu 1–2 miesięcy. Oliwa z oliwek i orzechów – przez 3-4 miesiące.

Jeśli zauważysz błąd lub nieścisłość, daj nam znać. #olej #olej roślinny #jak wybraćPOWIĄZANE MATERIAŁYUWAGIDodaj komentarz Jeszcze więcej przepisów i pysznych pomysłów na naszych portalach społecznościowych

Share to friends
Rating
( No ratings yet )
ArtData Konferencja