Jak marynować pomidory
Andriej Bugajski 16 sierpnia 2022 r4,50 (2)WskaźnikDodaj do ulubionychUdział3Komentarz
Solone pomidory – mocne zielone lub czerwone z cienką, musującą skórką – to coś absolutnie pysznego, o niesamowitych efektach fizjologicznych i emocjonalnych. Jedyną wadą solonych pomidorów jest to, że po ugryzieniu obficie rozpryskują się na przodzie koszuli i nigdy się nie zmywają, ale to nic, kwestia codzienności.
Pomidory dopiero niedawno weszły do naszej kultury popularnej. I tak na przykład moje babcie, mieszkanki wsi Nadieżka, rejon Wiazemski, obwód smoleński, poznały je bliżej dopiero po wojnie, a nie anglo-burskiej, jak mogłoby się wydawać. Dlatego nie ukształtowała się jeszcze głęboka tradycja ludowa marynowania pomidorów, opinie nadal się ścierają; Przyjrzyjmy się niektórym z nich.
W kuchni miejskiej ubiegłego stulecia pomidory przyrządzano na dwa sposoby – albo w całości, a następnie wlewano je do słoika z przegotowaną wodą z bardzo małą ilością soli i octu (na 20 pomidorów – łyżeczka soli i pół szklanki octu) lub posiekaną, jak włoska passata. Z biegiem lat obraz się zmienił. Mołdawia i Odessa wniosły swój wkład w czerwone pomidory, a letni mieszkańcy środkowej strefy zbierali wiecznie zielone pomidory na swoich sześciuset metrach kwadratowych, które też trzeba było gdzieś umieścić. Zacznijmy od czerwonych.
Jak marynować czerwone pomidory
Najprostszą metodą są lekko solone pomidory. Sposób jest znany każdemu. Do miski włóż mocne i najlepiej jednolite pomidory z cienką skórką, przełóż gałązkami koperku, ząbkami czosnku i strąkami ostrej papryki, zalej wodą, przelej wodę do innego naczynia, zagotuj z łyżką soli grubej na litr objętość i zalej pomidory. To wszystko, za dwa dni świetna przekąska jest gotowa.
Ciekawszy jest proces z marynowanymi pomidorami, które są najsmaczniejsze. Są tak musujące w środku, nawet trochę musujące w środku, wspaniały produkt, ale niezbyt trwały, chociaż dobrze stoją w beczce. Moim zdaniem jedna z najlepszych przekąsek. Ale wymaga umiejętności i troski, coś w rodzaju wina szampańskiego.
Styl niewiele różni się od lekko solonych, ale składników jest więcej. Najpierw włożyli miotłę do kiszenia – liście chrzanu, dębu, porzeczek, wiśni i pni kopru. Po drugie, przyprawy – ziele angielskie i goździki, chociaż jest to opcjonalne. Czosnek pozostaje, usuwamy ostrą paprykę, zakłóca fermentację. Reszta jest taka sama – pomidory z czosnkiem i liśćmi nadziewamy do miski, zalewamy i odcedzamy wodę, zagotowujemy z solą i przyprawami i ponownie zalewamy. Trzymaj w cieple przez trzy dni, gdy zaczną pojawiać się bąbelki, włóż na zimno i poczekaj kolejne dwa tygodnie. Wtedy szczęście do ciebie przyjdzie.
Jak marynować zielone pomidory
Zielone pomidory można fermentować w ten sam sposób, ale ich przygotowanie zajmuje więcej czasu – można je trzymać w cieple do dwóch tygodni, a potem poczekać dłużej. Można też pójść szybką trasą i je przeciąć, to typowa technika dla środkowej strefy, dobrze pamiętam te zielono-brązowe puszki. Nie wyszło tak źle, ale i tak była to bardziej sałatka.
Zielone pomidory pokroić w krążki, włożyć do miski, posypać solą i pozostawić na noc. Odcedzamy sok, lekko płuczemy pomidory, wrzucamy je z powrotem do miski z posiekanymi ziołami ostrymi, czosnkiem, papryką, często nawet cebulą i marchewką, co wydaje mi się niepotrzebne. Zagotuj wodę z solą, wlej olej roślinny, potrząśnij, aż uzyska emulsję i wlej pomidory. Zamknąć pokrywki i umieścić w łaźni wodnej na 20 minut.
Znacznie bardziej interesująca jest metoda zakaukaska, pod ogólną nazwą „tursha”. Najczęściej w ten sposób fermentuje się bakłażany, ale odpowiednie są również zielone pomidory. Oto jak to się robi.
Będziesz potrzebował dużo pikantnych ziół – kolendry, kopru, estragonu, selera. Umyj, wyparz i pokrój niezbyt drobno. W przypadku zieleni posiekaj czosnek i ostrą paprykę według własnego gustu. Wymieszaj to wszystko z solą. Pomidory przecinamy pionowo o ponad połowę, nadziewamy mieszanką posiekanych ziół itp., szczelnie wkładamy do miski, ponownie oprószamy solą i zalewamy ciepłą wodą. Pod ciśnieniem i odstaw na co najmniej tydzień. Mogą one trwać długo w beczkach. Jeśli na wierzchu pojawi się białawy film pleśni, usuń go, odcedź solankę, zagotuj, ostudź i ponownie zalej. To tak na wszelki wypadek. Upewnij się, że na wierzchu zawsze znajduje się solanka, w razie potrzeby możesz dodać zimną przegotowaną, osoloną wodę.
Tak, zanim zapomnę. Na wszelki wypadek. Do wszystkich marynat nie należy stosować soli jodowanej. Najlepszy jest kamień szary duży lub morski nierafinowany, jednak jest on zauważalnie droższy. Nie używaj soli drobno oczyszczonej, jest gorzka i procesy fermentacyjno-fermentacyjne nie przebiegają prawidłowo, jeśli w ogóle. A co do reszty – śmiało. Pomysł jest fascynujący, wynik zachwycający pod każdym względem.
Inne klasy mistrzowskie:
Jak gotować gołąbki Gołąbki – nawet nie wiem, skąd wzięła się ta urocza nazwa, ale jest w niej wyraźna sympatia, coś pomiędzy gołębiami a ogierami… Zobacz więcej…
Zupa grzybowa Podejść do zupy grzybowej jest wiele, od czysto użytkowych po zapomniane luksusy. Rozważmy obie skrajności. Powiedzmy, że poszedłeś do lasu… Widzisz. więcej…
Jak marynować grzyby Ogólnie rzecz biorąc, z grzybami można zrobić prawie wszystko lub nie można nic zrobić – to zależy od grzyba. Grzyby są gotowane, smażone, pieczone, suszone, marynowane i oczywiście solone. Zobacz więcej…
Marynowanie ogórków To przedsięwzięcie tak stare, że nie w każdej książce kucharskiej znajdziesz przepis – nie trzeba dodawać, że ci, którzy mówią po rosyjsku… Zobacz więcej…
Jak gotować dolmę Dolma jest popularną potrawą na Bałkanach, w Grecji, Turcji, na Bliskim Wschodzie i na Zakaukaziu. Głównym składnikiem dolmy są liście winogron. Zobacz więcej…
Jeśli zauważysz błąd lub nieścisłość, daj nam znać. #pomidory #Andrey Bugaisky #klasa mistrzowska #solone pomidory #zielone pomidoryPOWIĄZANE MATERIAŁYUWAGISortuj według popularności Jesteś już zarejestrowany na ? Zaloguj się lub zostaw komentarz jako gość Konstanca22 lipca 2020 r
Bliżej jesieni solimy zielone i brązowe pomidory według podobnego przepisu, tylko nie w beczkach, ale nie w słoikach, ale w emaliowanym wiadrze. Ja też nie kroję pomidorów, ale zostawiam je w całości, ale nakłuwam je w kilku miejscach widelcem, albo przecinam je w poprzek, ale nie do końca i nadziewam ziołami i czosnkiem. Gotuję je szybciej, trzymam je w cieple przez kilka dni, a następnie wkładam do chłodnego miejsca. Okazuje się bardzo smaczne!
00OdpowiedźKonstancja22 lipca 2020 r
Dziękuję! Na pewno zrobię solone czerwone pomidory.
00Odpowiedź
18 lipca 2013 r
Dziękuję bardzo!
00Odpowiedź Jeszcze więcej przepisów i pysznych pomysłów na naszych portalach społecznościowych