Chrust o różnych kształtach i rodzajach: od klasycznego po botero i kosh tele
Tatiana Sotnikowa 28 marca 2024 r
Chrust o różnych kształtach i rozmiarach jest uwielbiany i przygotowywany na całym świecie. Opcje różnią się od siebie, ale istota jest ta sama: cienko pokrojone ciasto smaży się na dużej ilości oleju.
O czym porozmawiamy w artykule:
- Historia ciasteczek „chrustowych”.
- Technologia gotowania
- Klasyczny chrust z kwaśną śmietaną
- Zanzaga: uzbecki kwiat chrustu
- Chrust ziemniaczany
- Chrust w syropie
- Botero: Bretońskie pączki
- Kosz tele
- Kolorowe chrust
- Chrust „Stokrotki”
- Domowy kruchy chrust z mlekiem
Historia ciasteczek „chrustowych”.
Istnieją dowody na to, że ciasteczka przypominające chrust przygotowywano w Grecji i niektórych krajach bałkańskich już w średniowieczu. Później, w XVIII wieku, danie to dotarło do Europy Środkowej, a także na południe Cesarstwa Rosyjskiego. Ukraińcy nazywali takie ciasteczka „verguns”, Białorusini nazywali je „chruszczi”, a Rosjanie nazywali je „chrust”. Nawiasem mówiąc, we Włoszech, Niemczech, Hiszpanii i niektórych krajach azjatyckich też to uwielbiają.
Technologia gotowania
Ciasto zwykle zawiera jajka, cukier, jakiś produkt nabiałowy (śmietana, mleko) i mąkę. Istnieją przepisy z drożdżami, ale jest to raczej wyjątek.
Składniki zagniatamy na sztywne ciasto, rozwałkowujemy, kroimy w paski lub bardziej fantazyjne kształty i smażymy w dużej ilości oleju roślinnego. Do smażenia używa się oczywiście rafinowanych, bo nierafinowane będą dymić i źle wpływać na smak.
Klasyczny chrust z kwaśną śmietaną
Klasyczny chrust z kwaśną śmietaną
Ten przepis jest bardzo prosty i niedrogi. Ciasto przygotowuje się ze śmietany, jajek i mąki. Cukru jest tu bardzo mało, gdyż słodki smak wynika w dużej mierze z proszku, którym posypuje się gotowe produkty.
30 minut
Do przygotowania 10 porcji potrzebne będą:
mąka – 470 g + trochę więcej do rozwałkowania ciasta
śmietana 20% tłuszczu – 200 g
jajka – 2 szt.
cukier – 60 g
proszek do pieczenia – 1/2 łyżeczki.
sól – na czubku noża
rafinowany olej roślinny do głębokiego smażenia – 500–700 ml
cukier puder – 100 g
1. Przygotować wszystkie składniki na ciasto chrustowe. Ubij jajka w misce. Dodaj cukier i sól. Ubijaj trzepaczką, aż uzyskasz jednolitą konsystencję.
2. Dodaj śmietanę. Ponownie wymieszaj trzepaczką. Do osobnej miski przesiać mąkę razem z proszkiem do pieczenia przez drobne sito. Następnie dodaj jedną trzecią powstałej mieszaniny do masy jajecznej i wymieszaj.
3. Stopniowo dodawać całą mieszankę mączną, dokładnie zagniatając masę (najpierw trzepaczką, potem szpatułką i rękami). Ciasto na chrust powinno być miękkie i delikatne, niezbyt twarde.
4. Przykryj powstałe ciasto folią spożywczą i pozostaw w temperaturze pokojowej na 20 minut. W tym czasie rozwinie się w nim gluten i stanie się bardziej elastyczny.
5. Połóż ciasto na chrust na powierzchni roboczej posypanej mąką. Rozwałkować na warstwę o grubości 4 mm. Jeśli powierzchnia robocza jest mała, ciasto można podzielić na 2 części i rozwałkować na przemian.
6. Rozwałkowany arkusz ciasta pokroić na małe, niezbyt szerokie paski. Na środku każdego z nich za pomocą noża wykonaj pionowe nacięcie o długości nie większej niż 1,5 cm.
7. Przełóż jeden koniec paska ciasta przez powstały otwór, jakby wywracając go na lewą stronę. W ten sam sposób z pozostałego ciasta wykonaj półfabrykaty na chrust.
8. W szerokim rondlu podgrzać rafinowany olej roślinny (powinna powstać warstwa o wysokości co najmniej 3 cm). Rozłóż kawałki ciasta porcjami. Smażyć na złoty kolor.
9. Połóż gotowy chrust na kilku warstwach ręczników papierowych, aby wchłonęły nadmiar tłuszczu. Przełożyć na duży talerz i posypać obficie cukrem pudrem.
Przy okazji
Gotowy chrust należy wysuszyć na ręcznikach papierowych (lub serwetkach), w przeciwnym razie nadmiar oleju zmiękczy produkt i można zapomnieć o przyjemnej chrupiącej konsystencji.
Zanzaga: uzbecki kwiat chrustu
Zanzaga: uzbecki kwiat chrustu
To nie tylko ciasteczka smażone w głębokim tłuszczu, ale prawdziwe dzieło sztuki cukierniczej! Paski elastycznego, plastycznego ciasta uformowane są w taki sposób, że po usmażeniu przysmak przybiera kształt baśniowego kwiatu.
40 minut
Do przygotowania 6 porcji potrzebujesz:
mąka – 500 g
jajka – 5 szt.
mleko – 40 ml
cukier puder – 3 łyżki. l.
koniak – 1 łyżka. l.
sól – na czubku noża
olej roślinny do głębokiego smażenia – 500–700 ml
1. Do dużej miski przesiać 450 g mąki, dodać sól i wymieszać trzepaczką. W drugiej misce połącz jajka z mlekiem i wymieszaj trzepaczką lub mikserem. Nie ma potrzeby ubijania jajek, wystarczy, że masa stanie się jednorodna.
2. Do miski z mąką wlać masę jajeczną, dodać koniak i zagnieść elastyczne ciasto. Z ciasta uformuj kulę, zawiń w folię spożywczą i włóż z powrotem do miski. Pozostawić w temperaturze pokojowej na 30-40 minut.
3. Oprósz powierzchnię roboczą pozostałą mąką. Ciasto wyłożyć i rozwałkować na dużą, cienką warstwę. Ciasto pokroić w faliste paski o szerokości 5–6 cm i długości 45–50 cm.
4. Zwiń każdy pasek. Rozwałkuj ciasto luźno, aby zapobiec sklejaniu się warstw. Użyj szaszłyków, aby zapobiec rozpadaniu się kwiatów podczas smażenia. Przygotowane kwiaty ułożyć na posypanej mąką powierzchni.
5. Rozgrzej olej roślinny na głębokiej patelni lub rondlu. Ostrożnie zanurz przygotowane kwiaty w oleju i smaż na średnim ogniu na złoty kolor, około 3 do 4 minut. Kilka razy obróć kwiaty, aby równomiernie się zarumieniły ze wszystkich stron.
6. Połóż gotowy chrust na płaskim talerzu w jednej warstwie: jest to konieczne, aby kwiaty okazały się chrupiące. Aby usunąć nadmiar oleju, wyłóż go ręcznikami papierowymi lub serwetkami. Kontynuuj smażenie, aż znikną wszystkie kawałki ciasta.
Przy okazji
Nie dodawaj więcej na patelnię 2-3 sztuki na raz. Jeśli usmażysz większą ilość, reżim temperaturowy zostanie zakłócony, a olej nie będzie wystarczająco gorący. W takim przypadku kwiaty będą smażyć się powoli i staną się blade i nie chrupiące.
Uwaga dla gospodyni
Olej do smażenia wlewaj wyłącznie na suchą patelnię! Jeśli nagle pozostanie na nim choćby kropla wody, po podgrzaniu olej zacznie się rozpryskiwać we wszystkich kierunkach.
Chrust ziemniaczany
Chrust ziemniaczany
Chrust ziemniaczany to oryginalna wersja popularnego ciasteczka. To nawet nie będzie deser, a raczej przystawka. Jest łatwe w przygotowaniu, nie zajmuje dużo czasu i jest jednym z najbardziej niedrogich dań.
1 godzina
Do przygotowania 6 porcji potrzebujesz:
ziemniaki – 600 g
jajko – 2 szt.
mąka – 100 g
sól – 1 łyżeczka.
olej roślinny do głębokiego smażenia – 200 ml
1. Obrane ziemniaki pokroić na 2-4 części, włożyć do małego rondla i zalać wodą. Doprowadzić do wrzenia na dużym ogniu, dodać sól, zmniejszyć ogień do średniego i gotować ziemniaki pod przykryciem przez 15–20 minut.
2. Ostrożnie odcedź bulion i osusz ziemniaki, stawiając patelnię na małym ogniu przez 2-3 minuty. Ziemniaki rozgnieść na puree. Jaja dzielimy na żółtka i białka. Białka ubić na gęstą pianę. Do ziemniaków dodać żółtka, dodać 50 g mąki i zacząć wyrabiać ciasto. Dodajemy ubite białka i zagniatamy ciasto, aż będzie gładkie.
3. Oprósz powierzchnię roboczą pozostałą mąką. Wyłóż ciasto i rozwałkuj na warstwę o grubości 5–6 mm. Ciasto ziemniaczane pokroić w romby. W każdym z nich zrób małe nacięcie i przeciągnij przez nie róg ciasta. Powtórz z pozostałymi diamentami. Lekko rozciągnij każdy diament, chwytając przeciwległe rogi.
4. Rozgrzej olej roślinny na głębokiej patelni na średnim ogniu. Umieść 3-4 diamenty na oleju i smaż na złoty kolor, około 2-3 minuty. z każdej strony. Gotowe chrusty układamy na talerzu wyłożonym papierowymi ręcznikami. Kontynuuj smażenie, aż ciasto się skończy.
Przy okazji
Gorący chrust ziemniaczany można posypać ostrymi przyprawami według własnego gustu, na przykład mielonym chili, kurkumą, solą swańską lub adygejską, słodką papryką.
Uwaga dla gospodyni
Jeśli ciasto ziemniaczane okaże się zbyt miękkie i nie da się go rozwałkować, dodaj 2 łyżki. l. mąkę lub skrobię ziemniaczaną i wymieszaj. Ciasto zgęstnieje i przestanie kleić się do wałka i dłoni.
Chrust w syropie
Chrust w syropie
Zasadnicza różnica pomiędzy tym rodzajem chrustu polega na tym, że po usmażeniu zanurza się go w stężonym, gęstym syropie pomarańczowym. Nie nasyca produktów, lecz pokrywa je cienką warstwą aromatycznej glazury.
30 minut
Do przygotowania 10 porcji potrzebne będą:
Na syrop:
cukier – 400 g
sok z połowy pomarańczy
Do testu:
mąka – 480 g
drobny biały cukier – 200 g
jajka – 3 szt.
rafinowany olej roślinny – 100 ml
proszek do pieczenia – 30 g
ekstrakt waniliowy – 5 kropli
esencja migdałowa lub likier – 1 łyżeczka.
sól – 1/2 łyżeczki.
olej roślinny do głębokiego smażenia – 500–700 ml
1. Zagotuj syrop cukrowy. Do rondelka wsypać cukier, dodać 250 ml zimnej wody i sok pomarańczowy, wymieszać. Podgrzej mieszaninę na średnim ogniu, ciągle mieszając i usuwając pianę. Gdy cukier się rozpuści, przestań mieszać i gotuj na złoty kolor.
2. Do miski przesiać mąkę, proszek do pieczenia i sól, dodać cukier i wymieszać. Zrób wgłębienie w mieszance mąki. Jajka lekko ubić i wlać do mąki, dodać olej, esencję i ekstrakt waniliowy, zagnieść ciasto. Ciasto zebrać w kulę i dokładnie zagnieść. Ciasto rozwałkować na posypanym mąką stole na grubość 5 mm. Pokroić w paski lub szerokie pierścienie.
3. Na głębokiej patelni rozgrzej olej do smażenia. Smaż chrust partiami, układając go na ręcznikach papierowych. Przełóż chrust na talerz i polej go gorącym syropem. Pozostawić do wyschnięcia na macie silikonowej lub na blasze wysmarowanej olejem roślinnym.
Botero: Bretońskie pączki
Botero: Bretońskie pączki
Pomimo tego, że produkty te oficjalnie nazywane są pączkami, w rzeczywistości są to wciąż te same znajome chrusty, tyle że robione z ciasta drożdżowego. Botero ma kształt rombu, niewielkie rozmiary i zwiększoną chrupkość.
2 godziny 30 minut
Do przygotowania 10 porcji potrzebne będą:
mąka – 200 g
drożdże suszone – 5 g
masło – 100 g
drobny cukier – 150 g
jajko – 1 szt.
wódka – 50 ml
olej roślinny do głębokiego smażenia – 500–700 ml
1. Drożdże rozpuścić w 50 ml ciepłej wody. Masło pokroić w kostkę i pozostawić na 30 minut, aż stanie się miękkie. Do dużej miski przesiej mąkę, dodaj 2 łyżki. l. cukier i wymieszaj.
2. Wlać lekko ubite jajko, wódkę i wodę drożdżową. Zagniataj ciasto przez 10 minut. Jeżeli jest zbyt ciasne, dodać trochę wody. Jeśli wręcz przeciwnie, jest rzadka, dodać mąki. Ciasto powinno w dotyku przypominać miękką plastelinę.
3. Na posypanym mąką blacie rozwałkuj ciasto na prostokątną warstwę o grubości 1 cm, połóż na nim kawałki masła, dociśnij rękami, aby jak najlepiej połączyły się z ciastem.
4. Wizualnie podziel prostokąt na 3 równe części. Złóż jeden długi koniec prostokąta stroną naoliwioną do wewnątrz na 2/3 całkowitej długości, przykryj pozostałym końcem i dociśnij dłońmi. Następnie złożyć na pół, przykryć ręcznikiem i wstawić do lodówki na 3 godziny.
5. Na posypanej mąką powierzchni ponownie rozwałkuj ciasto na warstwę o grubości 5 mm.